Składniki na brownie z kaszy jaglanej: 1/2 szklanki suchej, niegotowanej kaszy jaglanej. 3 łyżki oleju kokosowego rafinowanego. 3 jajka. 1/2 szklanki kakao. 1/2 szklanki miodu lub cukru lub ksylitolu. 1 łyżeczka proszku do pieczenia. 1/4 szklanki jogurtu naturalnego lub mleka. do dekoracji i smaku: orzechy i płatki migdałowe (opcjonalnie) Jaglanka może być na mleku lub na wodzie. Ja często gotuję większą ilość kaszy jaglanej na wodzie. Dzielę ją na kilka porcji i wtedy mam gotową kaszę jaglaną na obiad i śniadanie. Gdy chcę zrobić jaglankę to ugotowaną już kaszę jaglaną zalewam mlekiem i podgrzewam z owocami i innymi dodatkami. Mimo to, mało kto kojarzy ją ze zwalczaniem kataru. Tymczasem kasza ma nieocenione właściwości antywirusowe i wysuszające, zmniejsza stan zapalny błon śluzowych i jak żaden inny lek potrafi wyeliminować nadmiar wilgoci w organizmie. Warto pamiętać, że z kaszy jaglanej łatwo i szybko można przygotować pożywny kleik o łagodnym 100 g brązowego, nierafinowanego cukru. 1 łyżka skrobi ziemniaczanej. Krem: 2 szklanki kaszy jaglanej. 1 litr mleka roślinnego. 1 litr wody. 2×50 ml amaretto. 2-4 espresso (każde o pojemności ok. 50ml) 1/3-1/2 szklanki cukru, brązowego. Do lepkiej kaszy jaglanej, która jest gęstsza jak polenta, używa się trzech szklanek wody. Podobnie jak przy kaszy jaglanej na sypko stale gotujemy na wolnym ogniu przez 20 minut lub do wchłonięcia wody. Do przyrządzenia kremowej kaszy jaglanej, rozpuszczamy masło w garnku. Wsypujemy nasiona kaszy jaglanej i mieszamy przez ok. 2 minuty. Aby pozbyć się goryczki w kaszy jaglanej możesz: uprażyć kaszę jaglaną na suchej patelni – podsmażaj do momentu aż wydzieli się przyjemny, orzechowy aromat, uważaj by nie spalić kaszy. Następnie przepłucz kaszę letnią wodą i wrzuć do garnka z wrzątkiem lub mlekiem – na 1 szklankę kaszy bierzemy 2-2,5 szklanki wody i mleka. SKŁADNIKI dla 8 osób (możecie podzielić na pół): szklanka kaszy jaglanej. duża garść rukoli. duża garść sałaty (najlepiej mieszanki sałat) pół słoika pomidorów suszonych lub kilka koktajlowych (ja daję sporo bo lubię) papryka (ja dałam czerwoną i zieloną) kilka rzodkiewek (8-10) ser feta na wierzch. oliwki zielone lub aZox29. Zastanawialiście się, jak ugotować kaszę jaglaną, by była smaczna i zdrowa? Czy wystarczy trochę kaszy jaglanej i trochę wody, i finito? Tymczasem z kaszą jaglaną nie jest tak łatwo! ;-) Oczywiście, każdy ma prawo tak postępować z gotowaniem kaszy jaglanej, jak mu się podoba. Naprawdę nic mi do tego, że ktoś nie ma czasu na te wszystkie ceregiele, o których za moment. W sumie sama nie wiem, czy będę miała czas tak dokładnie oporządzać kaszę jaglaną, aby wyciągnąć z niej jak najwięcej dobra. Ja jednak postanowiłam, że znajdę na te ceregiele czas dla eksperymentu, ponieważ jak już pisałam tutaj – zaczynam walczyć z infekcjami u moich dzieci również poprzez dobrze zbilansowaną dietę. I w tym pomoże mi kasza jaglana, która nie tylko poprzez swoje właściwości rozgrzewające pomaga w infekcjach górnych i dolnych dróg oddechowych, pomagając usuwać nadmiar wydzielin, ale także poprzez ogrom witamin i minerałów, które w sobie zawiera. Zatem jak ugotować kaszę jaglaną, aby była zdrowa, najzdrowsza? Jak gotuje się kaszę jaglaną, aby zawierała ona wszystkie cenne składniki i nie zawierała tych składników niepożądanych, które w trakcie gotowania powstają? Czytelniczka Patrycja S. napisała: Kaszę jaglaną trzeba odpowiednio przygotować, bo zawiera kwas fitynowy, i sprawić, by była jak najlepiej przyswajalna i lekkostrawna. 1. Najpierw płuczemy kaszę na sitku pod bieżącą wodą. 2. Następnie sparzamy wrzątkiem i w rondelku zalewamy 2x większą objętością wody zakwaszonej sokiem z cytryny, a w przypadku dzieci, które jeszcze nie miały kontaktu z cytrusami kropelkami z witaminą C dla niemowląt. 3. Moczymy kilka godzin, najlepiej całą noc, by nastąpiła hydroliza kwasu fitynowego. 4. W tej wodzie, w której kasza się moczyła wstawiamy na najmniejszy ognień i pozostawiamy pod przykryciem do całkowitego wchłonięcia się wody, bez mieszania (uwaga może kipieć). 5. Na etapie gotowania możemy dodać łyżkę masła lub oleju kokosowego. Mnie zastanowił ten cały kwas fitynowy, o którym nie miałam pojęcia! Jak wyczytałam na blogu Ani Hostyńskiej, która zajmuje się opieką holistyczną, w tym odżywianiem, ćwiczeniami etc. Jak napisała Ania: „kwas fitynowy obniża przyswajalność takich pierwiastków jak: wapń, magnez, cynk, żelazo tworząc nierozpuszczalne sole (gorzej, gdy zjemy kaszę jaglaną bez dodatków- wtedy może doprowadzić do „wyciągnięcia” wapnia z kości, co prowadzi do osteoporozy. Należy również pamiętać, że cynk i żelazo są ważnymi składnikami mineralnymi, których może brakować w diecie bezmięsnej). „ W małych ilościach ma działani antynowotworowe, także nie demonizujmy go aż nadto :-) Czyli konkludując powyższe ważne jest, aby przeprowadzić hydrolizę kwasu fitynowego poprzez moczenie kaszy przez 12-24 godziny, i aby jeść kaszę jaglaną w asyście warzyw, które pomogą w tym, aby zachować w organizmie równowagę pierwiastków przyswajanych wraz z pożywieniem. I jeszcze jedno! Kasza jaglana a niedoczynność tarczycy Nie wiedziałam, że z kaszą jaglaną powinny uważać osoby z niedoczynnością tarczycy, (czyli ja również…) ! Jak napisała Ania z bloga „Kasza jaglana może zawierać również substancje goitrogenne, które w naszym organizmie przekształcają się w goitryny, które hamują wchłanianie jodu. Dlatego też kasza jaglana może nasilać niedoczynność tarczycy. W przypadku osób zdrowych, stosujących urozmaiconą dietę i spożywających kaszę jaglaną w rozsądnych ilościach substancje goitrogenne nie stanowią zagrożenia, jednak pamiętać należy że wcześniejsze moczenie kaszy, a następnie jej ugotowanie zmniejsza ilość szkodliwych substancji o ok 30%.” No, to ja właśnie wstawiłam moją kasze jaglaną na moczenie do jutra! ;-) A jutro robię kotleciki z kaszy! Piąteczka! ;-) Jeśli udało się Wam zobaczyć dzisiejszy post, zostawcie po sobie ślad na Facebooku czy w komentarzu ❤ Możecie go też udostępnić swoim znajomym. Dziękuję! :* Przy wzroście 165 cm ważyła ponad 100 kg. Jej ostatnią szansą na lepsze i zdrowsze życie okazała się dieta zupowa. Dziś Monika Honory sama uczy innych, jak gotować i jeść, pisząc książki i prowadząc warsztaty kulinarne poświęcone zupom i ich właściwościom odchudzającym. Monika Honory całe życie szukała sposobu, jak pobudzić swój rozleniwiony metabolizm do działania i wreszcie skutecznie schudnąć - zdrowo i bez efektu jo-jo, który przytrafiał jej się za każdym razem przy kolejnych próbach zrzucenia wagi. W końcu odkryła zupy. Dieta zupowa pozwoliła jej jeść różnorodnie, oczyszczając organizm i odśluzowując jelita, które w procesie odchudzania pełnią kluczową rolę. Na czym polegała dieta zupowa Moniki? A przede wszystkim - na czym polegał jej sukces? Jedząc zupy 5 razy dziennie, w ciągu pierwszych 4 miesięcy schudła 20 kg, w ciągu następnych czterech - kolejne 20 kg. System odchudzania oparty na zupach Monika Honory nazwała "Przemianami". Napisała o tym książkę. Jeśli chcecie zapoznać się z książką "Zupy sycące, ale nietuczące", zachęcamy do porównania ofert! Foto: Ofeminin Na czym polega dieta zupowa wg Moniki Honory? Przede wszystkim zupy do dziennego menu wprowadza się stopniowo, systematyczne zmniejszając dzienną dawkę kalorii - najpierw je się 5-6 zup dziennie, potem, gdy żołądek skurczy się, dieta zupowa jest ograniczona wyłącznie do 4 zup. Ważnym elementem odchudzania są pobudzające metabolizm ćwiczenia. Następnie, w kolejnym etapie, jeśli osoba nadal chce chudnąć, dzieli zupy na węglowodanowe i białkowe i je je o określonych porach dnia. Zupy Monika Honory dzieli również pod względem kaloryczności i łatwości do strawienia (śniadaniowe, obiadowe i podwieczorkowo-kolacyjne). W swoim ostatnim etapie dieta zupowa polega na stabilizacji, czyli wprowadzaniu stałych dań. Do czasu fazy stabilizacji je się tylko produkty gotowane. Jesz tyle, żeby się najeść. Jedyna zasada - jeść wolno. Kiedy tylko poczuje się nasycenie, odstawiamy porcję. Foto: Ofeminin Fundamentalne zasady gotowania zup odchudzających wg Moniki Honory 1. Nie gotujemy zup-kremów. 2. Nie dodajemy produktów smażonych ani wędzonych. 3. Nie dodajemy żadnych chemicznych mieszanek, kostek rosołowych, tylko naturalne przyprawy i zioła; zero glutaminianu sodu. 4. Nie zagęszczamy zup mąką; natomiast chude śmietana i jogurt są dozwolone. Aby zupa był lekkostrawna i mniej kaloryczna, lepiej się wchłaniała i można było ją pogryźć (pierwszy etap trawienia), musi być rzadka. Dlatego w tej diecie nie ma zup-kremów. W zupach Moniki Honory znajdziemy i mięso, i podroby, i makaron. Im jednak rzadsza, tym lepsza. Stosujemy zasadę 50% na 50% - połowa to składniki stałe, a połowa płynne. Dlaczego dieta zupowa działa? 80% całego procesu trawienia odbywa się w jelitach. Zupy, czyli dania gotowane, półpłynne, to dla jelit wymarzone pożywienie. Trawienie produktów wysoko przetworzonych, np. smażonych powoduje, że jelita bronią się przed wchłanianiem toksyn z tych pokarmów, wytwarzając na swoich wewnętrznych ścianach śluz. Śluz zalegający w jelitach przez długi czas powoduje tworzenie twardych kamieni kałowych. Gromadzą się w nich toksyny, bakterie, grzyby, metale ciężkie, a do tego powodują one zatrzymywanie wody w organizmie. Gotowane zupy odśluzowują jelita, oczyszczają organizm, który pozbywa się również nadmiaru wody, a także odkwasza się. Na tym właśnie polega tajemnica, która sprawia, że dieta zupowa jest naprawdę skuteczna. W diecie raz dziennie je się owoce, które mają dostarczyć błonnika i witamin, które traci się podczas obróbki termicznej. Dieta zupowa: przykładowe przepisy na zupy wg Moniki Honory ZUPA OGÓRKOWA Z KASZĄ JAGLANĄ Składniki: - 1l wody - 1 pietruszka - 2 marchewki - pół selera - koperek - biała część pora - 4 ogórki kiszone wraz 200 ml soku - 1 ząbek czosnku - 2 łyżeczki kaszy jaglanej - 1 łyżka masła - śmietana 12% - 2 liście laurowe - 2 ziarna ziela angielskiego - mieszanka suszonych warzyw z przyprawami - sól, pieprz Cayenne Przygotowanie: Warzywa (oprócz ogórków) obrać i pokroić w paski. Wrzucić do garnka z wodą i dodać liść laurowy, ziele angielskie, mieszankę suszonych ziół z przyprawami oraz łyżkę masła i gotować przez 1/2h. Następnie dodać pokrojone w kostkę ogórki i wlać do zupy sok z tych jaglaną zalać wrzątkiem. Następnie dodać ją do zupy wraz z przeciśniętym przez prasę czosnkiem, solą i pieprzem. Na końcu dodać śmietanę oraz koperek. ZUPA CUKINIOWA Składniki: - wywar rosołowy - 2 czerwone papryki - 1 duża cukinia - 2 małe cebule - 1 pomidor - 2 podwójne piersi z kurczaka - 2 łyżki koncentratu pomidorowego - 2 łyżki świeżego oregano - mieszanka suszonych warzyw z przyprawami - sól, pieprz Przygotowanie: Pierś z kurczaka umyć i pokroić w kostkę. Gotować w wodzie z dodatkiem mieszanki suszonych warzyw z przyprawami. Do drugiego garnka wlać bulion i dołożyć ugotowanego kurczaka. Następnie dodać paprykę pokrojoną w obrać ze skórki, wydrążyć środek i pokroić w obrać ze skóry i również pokroić w kostkę. Wszystkie przygotowane warzywa wraz z cebulą dodać do zupy. Jak zmiękną dodać koncentrat pomidorowy. Na koniec gotować jeszcze przez 15 min, a następnie dodać oregano. Reszta przepisów dostępna jest na stronie dużo informacji również na . Książka z przepisami zawiera pomysły aż na 45 zup. Zdjęcie główne: ​ Informacje o diecie zaczerpnęłam również z audycji Radia Gdańsk Kiedy Lewandowski zjadł ostatniego hamburgera? Jak wygląda jego dieta i czemu obiad zaczyna od deseru? Na początku koledzy się z niego śmiali, a teraz? Pobudka zawsze o szóstej rano, szklanka wody z cytryną i pierwsza z trzech każdego dnia wizyt na siłowni. Do tego bieganie, jazda na rowerze, joga. Najczęściej ćwiczy sam albo ze swoją żoną Anią. Tak Robert Lewandowski (28) trenuje, gdy ma przerwę w grze, bo w sezonie przykręca śrubę. Efekty tej pracy widać, gdy zdejmuje koszulkę – swojej muskulaturze zawdzięcza ksywkę „The Body”, którą nadali mu koledzy z Borussii. Robert w cywilnych ubraniach to jest robaczek. Ale gdy się rozbierze do treningu i gry, widać całą maszynerię. Grzbiet, pas biodrowy, lędźwie, uda”, mówi trener polskiej kadry Adam Nawałka w książce Pawła Wilkowicza „Nienasycony”. Atletyczną sylwetkę i żelazną kondycję „Lewy” zawdzięcza nie tylko sobie, ale i swojej żonie, która czuwa nad jego dietą. Ostatniego hamburgera zjadł cztery lata temu (nie smakował mu), kebab – w tamtym roku na wakacjach. Umierał po nim dwa dni - wspomina Ania w jednym z wywiadów. Za jej namową Robert od siedmiu lat jest na ścisłej diecie. Zero glutenu, nabiału, cukrów, puszkowanego jedzenia i tłustych sosów” - wylicza w Lewandowska. Na początku „Lewy” był sceptyczny wobec pomysłów żony, ale gdy zauważył, że ułożony przez nią jadłospis daje rewelacyjne efekty, przestał się buntować. Już się nie przejmuje, że chłopaki z drużyny śmieją się z tego, że obiad zaczyna od deseru, a kończy na zupie, i patrząc mu w talerz, kpiąco mówią: „gluten free”. Ważniejsze dla niego jest to, że dzięki planowi żywieniowemu ułożonemu przez Anię ma więcej energii i rzadziej łapie kontuzje. Docenił to trener Bayernu Monachium Pep Guardiola, który uważa Roberta za największego profesjonalistę, z jakim kiedykolwiek pracował, a jego żonie ufa bezgranicznie i pozwala, by instruowała klubowych kucharzy. Zobacz też: Robert Lewandowski z... 08 wrz 2014 13:17 2 Kulinarne ABC Gotujesz kaszę jaglaną, ale zawsze wychodzi Ci sklejona? Jest prosty sposób, aby była sypka. Dzięki niemu gotowana przeze mnie kasza zawsze jest idealna. ocena: 5/5 głosów: 1 1 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: fot. Fotolia Aby kasza jaglana była sypka gotuję ją w dużej ilości wody. Wodę najpierw doprowadzam do wrzenia, a następnie wsypuję kaszę. Mieszam co pewien czas, dość często. Ugotowaną kaszę odcedzam i przelewam zimną wodą. Postępujemy dokładnie tak jak gotujemy makaron. Wody musi być więcej o dwa, trzy razy niż kaszy. Zgodnie z piramidą żywienia podstawą naszej codziennie diety powinny być produkty zbożowe. Obecnie króluje nowy pogląd, który zakłada, że korzystniejsze są zboża naturalnie bezglutenowe, takie jak kasza jaglana, ryż, komosa ryżowa czy gryka. Gluten jest przez wiele osób nietolerowany. Możesz mieć alergię lub nietolerancję glutenu. Sprawdź bezpłatnie test na nietolerancję glutenu lub wykonaj test 59 nietolerancji pokarmowych Food Detective lub ImuPro. O kaszach można by długo pisać. Wszyscy je znamy, ale bardzo często, pomimo ich walorów zdrowotnych i smakowych, nie doceniamy ich. Najbardziej zapomniana jest kasza jaglana, która na naszych stołach gości bardzo rzadko. Tymczasem mało kto wie, że jest to jedna z najzdrowszych kasz! Ciekawą prezentację na temat kaszy jaglanej znajdziesz w naszym sklepie (znajdziesz w niej dużo więcej informacji niż w tym krótkim artykule). Bomba witaminowa Dlaczego akurat kasza jaglana? Po pierwsze obfituje ona w witaminy z grupy B, lecytynę i posiada więcej soli mineralnych niż pszenica, jęczmień i żyto. Ma również wysoki poziom białka i węglowodanów w złożonej postaci. Składniki te powoli uwalniają się do krwi podczas trawienia, dzięki czemu zapewniają mózgowi stały dopływ energii. Po drugie pod względem wartości odżywczej znajduje się na drugim miejscu po kaszy gryczanej. Ma ona nieco mniej białka, witamin B1, B2, fosforu i tłuszczu. Kaszę jaglaną, podobnie jak kukurydzianą, mogą jeść osoby uczulone na gluten. Zawiera ponadto dużo białka, a mało skrobi, jest lekkostrawna i nie powoduje wzdęć ani fermentacji w żołądku. Ma sporo krzemu poprawiającego wygląd włosów, skóry, zębów czy paznokci. Warto też wspomnieć jako ciekawostkę, że w jaglance znajduje się również lecytyna, która poprawia pamięć i reguluje ilość cholesterolu we krwi. Ponieważ nie zawiera glutenu, doskonała jest dla osób na diecie bezglutenowej. Więcej w ebooku o kaszy ebooku o kaszy jaglanej. Dieta codzienna i dieta oczyszczająca Dietetycy chętnie zalecają kaszę jaglaną, szczególnie na śniadanie - gotowaną na wodzie, najlepiej z bakaliami. Taki posiłek (100g kaszy = ok. 350 kalorii), jest nie tylko sycący, ale i lekkostrawny! Kasza ta świetnie usuwa z organizmu gromadzące się toksyny. Dlatego jest też doskonałym produktem oczyszczającym. Warto zastosować choć kilkudniową dietę oczyszczającą na kaszy jaglanej. Zawarte w kaszy jaglanej antyoksydanty, czyli substancje wychwytujące i neutralizujące wolne rodniki (jedna z przyczyn nowotworów), zapobiegają powstaniu raka. Kaszę jaglaną można jeść na słodko np. gotowaną z jabłkami i cynamonem lub bakaliami. Można ją też podawać na słono – na obiad zamiast ziemniaków lub ryżu. Może być też dodatkiem do zup i farszu na gołąbki czy kotlety. Kleik z kaszy jaglanej jest najlepszym i jedynym pożywieniem w wielu chorobach, nawet przy przeziębieniu. Kleiki podawane są cierpiącym na choroby przewodu pokarmowego, wątroby, dróg żółciowych, nerek oraz rekonwalescentom po operacjach. Jest to danie lekkostrawne, a przy tym dostarczające węglowodanów. O jej cennych właściwościach możemy się również przekonać przy infekcjach górnych dróg oddechowych. Kasza ta, jak żadna inna, usuwa nadmiar wilgoci z organizmu, czyli różnego rodzaju śluzy (np. podczas kataru, kaszlu przy chorobach płuc lub oskrzeli). Zdarza się nawet, że dieta jaglana wystarczy, żeby nie brać antybiotyków. Jak gotować kaszę jaglaną? Zaczynamy od umycia ziaren (podobnie jak z ryżem, o czym wszyscy zapominają). Można to zrobić pod bieżącą wodą na drobnym sicie, albo płukać parę razy w naczyniu, a następnie odsączyć wodę. Tak przygotowaną kaszę wrzuca się na wrzątek, którego powinno być trzy razy więcej niż kaszy, czyli na 1 szklankę kaszy używamy 3 szklanki wody. Wrzątek lekko solimy (jeśli chcemy) i dodajemy tłuszcz, np. na taką ilość 1 łyżeczkę naturalnego lub klarowanego masła. Gotujemy na malutkim ogniu pod przykryciem 20 minut. Po tym czasie sprawdzamy co się dzieje - normalnie kasza wchłonie cały płyn i będzie już prawie gotowa, a czasem już to kaszy wystarcza i jest sypka i świetna, wszystko zależy od gatunku oraz garnka. Jeśli jeszcze jest twardawa, to dalej możemy ją wstawić do piekarnika (może być w tym samym garnku i dobrze przykryta) na następne 20 minut, żeby doszła. Można także taki garnek z gorącą kaszą owinąć dobrze w koc i odstawić na godzinę w ciepłym miejscu, dojdzie do siebie. Poniższy przepis to tylko przykład, warto poeksperymentować samemu z ulubionymi bakaliami i rożnymi pestkami. Dobra jest też najprostsza po wstępnym gotowaniu zapieczona z masłem, cynamonem i miodem lub cukrem. Lub na wytrawnie - z oliwkami, suszonymi pomidorami i oregano. 99 przepisów z kaszą jaglaną znajdziesz w ebooku. Przepisy: Kasza jaglana - wersja najszybsza do 3 szklanek wrzątku wsypać 1 szklankę kaszy jaglanej Nie mieszać, gotować na małym ogniu pod przykryciem ok. 20 minut - do wchłonięcia wody. Podawać z odrobiną masła, miodu, cynamonu. Można posypać prażonymi orzechami (włoskimi, laskowymi, nerkowca), pestkami (dyni, słonecznika), płatkami migdałowymi. Wersja niesłodka: do kaszy jaglanej dodać oliwę z oliwek, pomidory, cebulę, szczypior, zioła (oregano, tymianek czy majeranek) - chwilę pogotować. Dobrze pasuje też jajko na miękko. Kasza jaglana z jabłkami Jabłka obrać i pokroić w plasterki, dusić w rondlu z dodatkiem odrobiny wody i masła przez 10 minut, następnie można dodać umyte i namoczone rodzynki i trochę kropli soku z cytryny, orzechy (np. włoskie albo migdały). Posypać cynamonem, ewentualnie kardamonem i dodać ugotowaną wcześniej kaszę. Zamieszać i podawać polane miodem, ew. posypane cukrem. Kasza jaglana z owocami i imbirem do 3 szklanek wrzątku wsypać niecałą szklankę kaszy jaglanej, dorzucić pokrojoną w kostkę gruszkę, pokrojone w kostkę słodkie jabłko, 2 łyżki rodzynek, łyżeczkę siemienia lnianego, jeden plasterek świeżego imbir. Nie mieszać, gotować na małym ogniu pod przykryciem ok. 20 minut - do wchłonięcia wody. Podawać z odrobiną masła, miodu, cynamonu. Można posypać prażonymi orzechami (włoskimi, laskowymi, nerkowca), pestkami (dyni, słonecznika), płatkami migdałowymi. ***Dostaliśmy takiego maila: "Ja po prostu zakochałam się w tej kaszy jaglanej, mogłabym jeść ją każdego już tym przepisem mamę i jedną z sióstr, której dzieci bardzo polubiły jaglankę :D"*** Pomidorowa z kaszą jaglaną Składniki: 3/4 szklanki kaszy jaglanej, łyżka masła, łyżka oleju, cebula, 1 mały koncentrat pomidorowy, łyżka śmietany 12-proc (niekoniecznie), 3 łyżki posiekanego koperku lub natki pietruszki, sól. Zacznij od wypłukania i odcedzenia kaszy, po czym zalej ją 3-4 szklankami wody, dodaj masło. Wszystko posól i gotuj około 35 minut. Zeszklij na oleju posiekaną cebulę i wymieszaj ją z koncentratem. Teraz przez chwilę duś pod przykryciem, a następnie przełóż do garnka z zupą. Zupę dopraw pieprzem ziołowym i tymiankiem. Na koniec dodaj śmietanę i posyp koperkiem. Zupa soczewicowa z kaszą jaglaną Przygotować: oliwę z oliwek (lub olej rzepakowy) 1 cebulę (czerwoną lub białą) czosnek (1 ząbek, można też pominąć) listek laurowy sos sojowy bądź odrobinę soli (łyżka) koperek kaszę jaglaną (1 szklanka), starkowaną marchewkę (2 sztuki), ewentualnie ziemniaki (3-4 nieduże sztuki) zioła prowansalskie, odrobinę majeranku i pieprzu ziołowego czerwoną soczewicę (1 szklankę) ewentualnie dojrzałe pomidory (2-3 sztuki) ocet balsamiczny lub sok z cytryny (2 łyżki) odrobinę kurkumy łyżkę masła Do gorącego garnka wlewamy oliwę, wrzucamy pokrojoną drobno cebulę. Podsmażamy. Dodajemy zmiażdżony czosnek, liść laurowy, sos sojowy lub sól, koperek. Zalewamy 2 litrami gorącej wody. Wsypujemy kaszę jaglaną, starkowaną marchewkę i ziemniaki. Przyprawiamy ziołami prowanasalskimi, majerankiem, i pieprzem ziołowym. Dodajemy czerwoną soczewicę. Gotujemy 20 -30 minut. Dodajemy pomidory, dusimy chwilę. Jeżeli zupa jest za gęsta, dolewamy wody. Dodajemy ocet balsamiczny lub sos z cytryny, kurkumę i łyżkę masła. Barszcz ukraiński z kaszą jaglaną wegetariański Składniki: 2 marchewki 1 cebula Por (kawałek) Pietruszka, seler Fasola Jaś 1 duża garść (lub puszka czerwonej) Kilka suszonych grzybów 3-4 buraki ząbek czosnku (opcjonalnie) 3 łyżki kaszy jaglanej Przyprawy: pieprz ziołowy, majeranek, liść laurowy, sok z cytryny Sposób przyrządzenia: Fasolę zalewamy wodą minimum 12 h przed przygotowaniem zupy i gotujemy koło godziny (w świeżej wodzie). Na patelni rumienimy na łyżce oliwy pokrojoną w paski cebulkę, następnie dodajemy 2 pokrojone w słupki marchewki, pietruszkę, seler oraz por. Wszystko dusimy na małym ogniu. Zalać 2 litrami wody (a najlepiej wrzątku). Dodać całe (lub przekrojone na pół) buraki wraz z suszonymi grzybami, wsypujemy kaszę. Po półgodzinie dodajemy fasolę. Doprawiamy przyprawami wedle gustu: barszcz powinien mieć wyraźny smak. W tym celu dodajemy odrobinę soku z cytryny, roztarty majeranek, pieprz, liść laurowy oraz zmiażdżony czosnek. Gotujemy nie doprowadzając do wrzenia. Smacznego! Babka ziemniaczano - jaglana Generalnie, gdy planuję tę babkę, rano gotuję kaszę jaglaną (bez dodatków, te dodaję później) w większej ilości (np. z 2 szklanek kaszy jaglanej). Potem na obiad gotuję ziemniaki, tak żeby zostało jeszcze z 6 średnich sztuk. Nie jest to łatwe w mojej rodzinie, bo mamy rzadko ziemniaki ;) Ugniatam ziemniaki i kaszę jaglaną tłuczkiem do ziemniaków, daję dużo natki i/lub koperku, 2-3 łyżki majeranku, jak mi się chce to przesmażam 1 pokrojoną cebulę, czasami dodaję jakieś mięsko (co mam, byle pokrojone w kostkę i nie surowe, czyli np. kawałki indyka z poprzedniego dnia); można dodać podsmażone pieczarki; dodaję łyżeczkę kurkumy (poprawia trawienie), łyżeczkę pieprzu ziołowego, łyżkę soli lub gomasio (gomasio to zmielony sezam + siemię lniane + sól morska). NIE dodaję żadnych surowych składników, typu jajko. I tak masa się dobrze klei :) Całą masę wrzucam na blaszkę (okrągłą lub prostokątną, taką by babka miała ok. 4-5 cm wysokości, nie więcej) i wygładzam (łyżką, szpachelką, ręką, czym się da ;)) Tu robię nabiałowy wyjątek: wierzch smaruję gęstą śmietaną, dzięki czemu babka ma piękną złocistą skórkę po upieczeniu. Piekę do zarumienienia (ok. pół godziny w 180 stopniach Celsjusza) Babkę można odgrzewać ;) Więc jest też szybkim sposobem na II śniadanie :) Właśnie taką odgrzaną lubię najbardziej Do babki pasuje sos pieczarkowy, pomidorowy lub po prostu sama :) Potrzebujesz więcej przepisów? Sprawdź przepisy z kaszą jaglaną zawarte w ebooku. Autor: Paulina Rzepińska i Katarzyna Rudnicka

kto schudł na kaszy jaglanej